Dużo się u nas dzieje, niekoniecznie związanego z rękodziełem, ale ciągle walczymy i od czasu do czasu coś spod naszych rąk wychodzi. Jako, że blog o rękodziele z założenia ma traktować nie będę Wam pisać o tych innych sprawach, które zaprzątają nam głowy, ale...
Pochwalę się pracą Grzesia. Po dość długiej przerwie wrócił do warsztatu. Majsterkował, przycinał, wycinał, wychodził z tajemniczą miną...
Efekty pracy przeszły moje oczekiwania... Zamawiających chyba również. Szkatułka powstała na zamówienie naszych przyjaciół. Kochani, jeszcze raz przepraszamy, że tak długo musieliście na nią czekać :).
Zdjęcia szkatułki robił mój ulubiony, fantastyczny fotograf (nabywca szkatułki nota bene) Piotr Litwic. Polecam do obejrzenia jego dzieła tutaj.
A oto szkatułka:
Należy dodać, że szkatułka na wieczku ma wklejone płótno, co niewątpliwie dodaje jej uroku!
Należy dodać, że szkatułka na wieczku ma wklejone płótno, co niewątpliwie dodaje jej uroku!
![]() |
fot. Piotr Litwic |
![]() |
fot. Piotr Litwic |
![]() |
fot. Piotr Litwic |
![]() |
fot. Piotr Litwic |
![]() |
fot. Piotr Litwic |
![]() |
fot. Piotr Litwic |
Swietna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńPiekna! (to ja Polcia-nie mogłam sie powstrzymać;)
OdpowiedzUsuń:) :)
Usuń